2012
Oto kilka concept artów oraz opisów potworów, które udostępnili nam twórcy gry.
Mieszkańcy Estherians opowiadają historie o brutalnych, śnieżnych bestiach, które niszczą Estherian Steppes, pozostawiając niewiele więcej niż rozdrobnione i zniekształcone ciała tych nieszczęśników, którzy mieli pecha i spotkali jednego. Pół Jak, pół Yeti jest ogromnym potworem ze zjadliwym uosobieniem. Lud Estherians twierdzi, że jego dusze są wypełnione furią, a ich ryk bojowy jest płaczem wściekłości pochodzącym z samych gór. Ci którzy przeżyli ich dzikie ataki mówią, że są zbyt mocni, szczególnie ich, przypominające baranie, rogi.
Jako nieśmiertelni, Zeraphi i ich opancerzone odpowiedniki, Ezrohir, prawie nie odczuwają strachu na terenach Mana Wastes. Ale nawet oni lekają się potężnych Manticore: jedna część lwa i dwie części smoka połączone w barbarzyńską dzikość. Legowiska mantikor w najciemniejszych jaskiniach i pieczarach chronią ich przed upałem i pustynnym słońcem, ale często wynurzają się z nich, aby zaspokoić napady głodu. Mimo, że najczęściej polują na zwierzęta juczne, od czasu do czasu rzucają się na nieostrożnych podróżników. Czym bardziej Manticore jest głodny, tym bardziej dziko rozszarpuje swoją zdobycz...
Dawno temu, w cuchnących Blightbogs, kult pierwotnych czcicieli demonów przypieczętował mroczny pakt z diabolicznym Netherim'em, dzięki czemu zdobyli niewyobrażalną moc do zadawania okrutnych cierpień swoim wrogom. Składali w ofierze każdego, aby zwiększać moc swoich obrzędów, z czasem poświęcili własne człowieczeństwo. I teraz ich dusze pozostają czarne od korupcji na wieki. Czarownice - Witch są uosobieniem koszmarów. Ich ciała ulegają zepsuciu przez zło, kończyny przekształcają się w prowizoryczne, poruszające się byty. A kiedy ich ręce nie spełniają już swojej funkcji, tworzą złowrogie, małe kukiełki wykonujące ich straszne rozkazy.
Kto może powiedzieć, że nigdy nie spojrzał na groteskowe figury, usadowione na parapecie, i nie zastanawiał się, choćby przez chwilę, czy one również na nas nie patrzą? A kto, patrząc na te złowrogie oczy, nie czuje tego samego pierwotnego lęku, gdy ofiara patrzy na drapieżnika? Gargoyle jest to kamienny diabeł, sprowadzony do przewrotnych parodii życia, przez starożytną magię i trwałą wrogość, który widział przez stulecia wiele krwawych rzezi. Ich szorstkie postaci czyhają na ścianach ruin najstarszego Grunnheim, cierpliwie spoglądają w dół, zawsze czekają na świeże, przechodzące ofiary.
Kiedy krasnoludy władały krajem, zbudowały armie złożone z Automata napędzanych Ember'em. Byli to słudzy i strażnicy, a nawet żołnierze. Mechaniczne armie krasnoludów pomogły im zdobyć i zniewolić wiele innych ras. Zmuszano je do wydobywania większych ilości Ember, aby zbudować więcej Automata, by podbić jeszcze więcej ras. Automata były najbardziej efektywnym narzędziem krasnoludów w budowaniu pochłaniającego świat imperium. Dzisiaj Automata nadal brzęczą i pracują, wykonują polecenia sprzed tysięcy lat, wciąż pilnują kruszejących kości swoich mistrzów ... z morderczą skutecznością.
Smoków już nie ma na tym świecie. W dniach zanikania krasnoludzkiego imperium, gdy Ember stał się rzadkością, polowano na szlachetne zwierzęta, zniewolono je i wykorzystywano tak, że krasnoludy wysysały ich energię do zasilania swoich urządzeń. Następnie, gdy krasnoludy wymarły, starożytny kult fanatyków Estherian odnalazł zniewolone smoki, i zaczął je czcić niczym włąsnych bogów. Karmili je skażonym Ember, dopóki nie oszalały z zepsucia. Mroczni Estherians wymordowali smoki, gdy stały się zbyt niebezpieczne, ale było już za późno. Ich skażone przez Ember duchy objawiły się jako Spectral Dragons. Charakteryzują się ogromnym apetytem na magię... i na tych, którzy z niej korzystają.